ŚLUB KOŚCIELNY W PLENERZE KLAUDII I MAĆKA

Klaudia & Maciej 19 sierpnia 2022 roku

W ciepłym sierpniowym dniu, pod koronami drzew odbył się  kościelny ślub w plenerze Klaudii i Maćka.

Na miejscu, w towarzystwie księdza i pana młodego na przodzie, oczekiwali na przybycie panny młodej również drużbowie i druhny, ubrani zgodnie z uprzednio ustalonym dress codem. W momencie, gdy wzdłuż ścieżki leśnej w czerwonym kabriolecie, Klaudia kierowała się ku miejsca swojego szczęścia, nikt nie był w stanie powstrzymać łez wzruszenia. Atmosferę dodatkowo podkreślał dźwięk skrzypiec. Słońce przeciskało się przez korony drzew, rzucając swoje promienie na drogę przyszłej panny młodej, a plenerowa dekoracja ślubna skąpana w klasycznej bieli podkreślała ceremonialny charakter wydarzenia emanując elegancją i czystością. Wraz z energetyzująca zielenią dodawały wyjątkowej harmonii i świeżości, w której natura splatała się z romantycznym urokiem ślubnej chwili!

I tak, rozpoczęła się niezwykła podróż Klaudii i Maćka, którą rozpoczął plenerowy ślub kościelny na świeżym powietrzu!

Po uroczystości wszyscy przenieśli się do przeszklonej oranżerii na przyjęcie weselne. Tutaj kluczową rolą wedding plannerki było, precyzyjnie nadzorowanie całej logistyki, tak by każdy detal – łącznie z wydaniem ciepłego obiadu – był dopracowany!

Stworzyliśmy ślub podróżniczy o charakterze przygody – o której zebrani goście nie mieli jeszcze pojęcia!

Na przyjęciu pojawiły się podróżnicze dekoracje ślubne i dodatki. Stoły oznaczone były krajami, odwiedzonymi przez parę młodą, z którymi łączyła ich sentymentalna historia! Przodowały także podróżnicze inspiracje ślubne m.in. paszporty, które opisywały każdego gościa przynależącego do danej dynastii. Każdy stół miał swą społeczność, która także nie została dobrana przypadkowo! Włochy gościły przyjaciół, którzy wspólnie z młodą parą spędzili wiele wieczorów przy winie i rywalizowaniu o najsmaczniejszą włoską pizzę – wykonaną z własnych składników i własnoręcznie wyrobionego ciasta! Oprócz paszportów panna młoda zleciła wykonanie pięknych pieczątek z elementem kojarzącym się im z podróżą do danego miejsca np. samolot oznaczał ich pierwszy wspólny lot, a banknoty symbolizowały miejsce, w którym o mały włos nie zbankrutowali… Miały one na celu zachęcić gości do wspólnej integracji, zwiększyć swobodę przemieszczania się i poznawania… innych narodowości! 😉 Na podkreślenie zasłużyły także, zaproszenia ślubne z motywem podróży, jak również skrzynie skarbów tworzące niepowtarzalną atmosferę podczas uroczystości! Zabawy interaktywne dla gości sprawiły, że społeczności przy stołach szybko się zżyły, tworząc niezapomniane chwile śmiechu i integracji. Była to prawdziwa motywacja podróżnicza dla weselnych gości! 

Podczas tej nocy pełnej niespodzianek zdarzyło się wiele nieoczekiwanych momentów! Pierwszy taniec także był jednym z nich. Panna młoda zaskoczyła wszystkich, pojawiając się w sukni ślubnej noszonej podczas ich ceremonii cywilnej na Dominikanie. Tylko po to by choć na chwilę zabrać wszystkich obecnych gości, na dokładnie tę plażę i na ten wyjątkowy moment w ich życiu! Wspomnienia wzmocnił film z tej uroczystości, wyświetlony na olbrzymim ekranie LED, który wszyscy, włącznie z parą młodą, oglądali po raz pierwszy, budząc wspomnienia i wzmacniając uczucia związane z tamtym wyjątkowym dniem.
W trakcie zabawy pojawił się także muzyczny set pary młodej z wytwornicą dymu jak również taneczne show cha-cha, dopełniające atmosferę zabawy i radości!

Niezapomniane chwile trwały do białego rana, a goście, w doskonałym towarzystwie, zgodnie przyznali, że to jedno z najfajniejszych wesel, na których byli!

W całym tym magicznym dniu, niezastąpioną rolę odegrała „niewidzialna” praca wedding plannera. Nadzorowanie logistyki, koordynacja podwykonawców, techniczne aspekty i harmonogramy to tylko kilka z wymienionych kroków, które przyczyniły się do wyjątkowości tego wydarzenia. Zadbanie o technikę i dobrą organizację pomogły parze młodej oddać się w pełni naturalnej swobodzie i radości. Zaangażowanie sprawiło, że para młoda mogła zatopić się w miłości, a wszelkie potencjalne problemy zostały rozwiązane zanim zdążyły się pojawić. Dzięki niemu energia i emocje unosiły się w powietrzu, tworząc niezapomniane wspomnienia!

Plenerowy ślub kościelny jest idealnym dla tych, którzy szukają inspiracji i pomysłów na nietypową uroczystość ślubną!

Dla osób szukających praktycznych wskazówek i porad dotyczących organizacji ślubu kościelnego w plenerze, pozostawiamy kilka rad!

Ślub kościelny w plenerze, mimo swojej romantycznej i malowniczej atmosfery, może być podatny na różne nieprzewidziane sytuacje.

Wśród potencjalnych wpadek na takiej uroczystości można wymienić: pogodę, problemy dźwiękowe, logistyczne utrudnienia, mogą dojść także problemy z parkingiem i ze zrobieniem pięknego zdjęcia by w tle nie pojawiały się multikolorowe maski samochodów! 😉

Aby uniknąć tych potencjalnych wpadek, warto dobrze się przygotować, uwzględniając różne scenariusze i mając elastyczny plan działania. Dobry kontakt z dostawcami, sprawdzenie przepisów parafialnych oraz posiadanie awaryjnych rozwiązań na wypadek złej pogody to kluczowe elementy udanej ceremonii ślubnej w plenerze. Pamiętajcie, że jest to organizacja ślubu na polanie! Czy warto ryzykować z organizacją (w pojedynkę bez doświadczenia i wiedzy) najważniejszej uroczystości w swoim życiu? Odpowiedz pozostawiam Wam.

We współpracy z:
zdjęcia: @ gentleman_wedding_story
dekoracje: @weddproject

Dziękuję!

BĄDŹ NA BIEŻĄCO

Close

Dbałość o każdy szczegół sprawi, że ten wyjątkowy dzień stanie się dla Was urzeczywistnieniem marzeń.

Instagram

@bisouatelier.weddings

Media społecznościowe

angelika.cisek@bisouatelier.pl